E-commerce 2023. O płatnościach błyskawicznych, transmisjach sprzedażowych i Black Friday
2023 to kolejny rok, w którym e-commerce ukazuje swoją nieprzerwaną dynamikę. Powoduje to, że podsumowanie go w kilku zdaniach staje się zadaniem niemożliwym. Zgodnie z raportem „E-commerce w Polsce 2023” odsetek polskich internautów kupujących online rośnie, podobnie jak liczba płatności za pośrednictwem BLIKa, który staje się niekwestionowanym liderem wśród płatności online dla e-commerce. Na stronie blik.com podano, że w trzecim kwartale minionego roku co druga transakcja odbywała się właśnie za pomocą BLIK.
Ponadto firma Google, zgodnie z zapowiedziami, zakończyła działanie Universal Analytics na rzecz nowej usługi Google Analytics 4 (GA4). Wywołało to różne reakcje wśród przedsiębiorców i zmusiło rynek do wdrożenia zmian w kontekście analizy ruchu w sklepach online. Czy to zaledwie wyrywki z wachlarza wszystkich zdarzeń? Niezaprzeczalnie. Dlatego też w tym artykule nawiążę do kilku trendów, które rozwijały się i wpłynęły mniej lub bardziej na handel online w 2023 roku.
Social commerce i rozwój live commerce
Dywersyfikacja i wielokanałowość w rozwoju współczesnego e-commerce to żadna nowość, podobnie jak sprzedaż produktów za pomocą social mediów. Niemniej każdy rok przynosi pewne tendencje sprzedażowe, co wpływa na rozwój trendów, które warto obserwować. Jednym z nich jest rozwijający się od kilku lat live commerce.
Live commerce, inaczej streamingi sprzedażowe video, to sprzedaż produktów podczas transmisji na żywo na profilach marek na platformach społecznościowych. Zjawisko to wstępnie zostało zbadane w raporcie „Polaków Portfel Własny: trendy e-commerce 2023” stworzonym przez Santander Consumer Bank. 17% badanych odpowiedziało, że uczestniczyło kiedykolwiek w zakupach typu live commerce. Ponadto 27% ankietowanych chciałoby skorzystać z takiej formy sprzedaży w przyszłości – byli to głównie najmłodsi respondenci w wieku 18-29 lat.
Live commerce, choć na razie nie stanowi zagrożenia dla innych kanałów sprzedaży, to jednak zasługuje na uwagę i monitorowanie. Co sprawia, że ta forma sprzedaży staje się atrakcyjna dla kupujących i zyskuje na popularności nie tylko w Polsce, ale również za granicą? Wpływają na to takie cechy streamingów jak aktywne uczestnictwo, interaktywność (sprzedawca angażuje oglądających, prezentując funkcje produktu i odpowiadając na pytania), a także element rywalizacji – niekiedy sprzedawcy pokazują limitowane produkty dostępne tylko podczas transmisji i według zasady „kto pierwszy, ten lepszy”. W miarę jak live commerce ewoluuje, warto śledzić te tendencje, aby w odpowiednim momencie dostrzec, czy mogą mieć one znaczenie dla naszych działań.
Black Friday – taki sam, a jednak inny
Tegoroczny Black Friday w mediach nazywany był jedynym w swoim rodzaju i to nie tylko ze względu na niespodzianki oraz obniżki cenowe przygotowane przez sprzedawców. Jego wyjątkowość wynikała z obowiązującej od 1 stycznia 2023 roku unijnej dyrektywy Omnibus. Wprowadzenie jej wiązało się z nowymi obowiązkami dla sprzedawców, m.in. informowaniu o najniższej cenie z ostatnich 30 dni. Znając najniższą cenę z ostatniego miesiąca, kupujący są w stanie dokładnie ocenić atrakcyjność promocji z okazji Black Friday. Podejmują bardziej świadome decyzje zakupowe oparte o realne korzyści finansowe, a nie jedynie pod wpływem emocji związanych z atmosferą wielkich obniżek cenowych.
Wprowadzone przepisy mają służyć ochronie praw konsumentów oraz zapobiegać stosowaniu technik sztucznego zawyżania cen. Jest to ważny sygnał dla sprzedawców w kontekście wprowadzanych zmian w prawie konsumenta (więcej informacji jest dostępnych na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów) oraz rosnącej świadomości klientów na temat przysługujących ich praw.
Zakupów podczas Black Friday 2023 było wiele, a przykładowe dane udostępniono na stronie blik.com. Za pomocą płatności BLIK między 24 a 27 listopada w kanale online zrealizowano 13 mln operacji na kwotę 2,1 mld zł, zaś w sam Czarny Piątek zrealizowano prawie 5,2 mln transakcji. Stanowi to jedynie wyrywek na tle innych opcji płatności i transakcji w tym okresie.
O sektorze re-commerce
Sektor re-commerce, nazwany tak od angielskiej nazwy „reverse commerce” oznacza handel wtórny, ponowną sprzedaż rzeczy już posiadanych – używanych i nowych. Stale zdobywa popularność, czego dowodem jest globalny wzrost o 10% każdego roku w ciągu ostatnich 5 lat zgodnie z raportem OLX. W tym samym raporcie OLX nazywa siebie liderem rynku re-commerce w Polsce ze względu na to, że już w pierwszej połowie 2023 roku na platformie pojawiło się 111 mln ogłoszeń, z czego 68% stanowiły rzeczy odsprzedawane.
W listopadzie 2023 pojawiło się również podsumowanie 15 lat działalności Vinted. W przygotowanym oświadczeniu podkreślono, że jako wiodący europejski serwis poświęcony modzie używanej na przestrzeni lat Vinted przyczyniło się do tego, że zakupy z drugiej ręki są łatwe i przystępne cenowo. W przyszłości firma chce uczynić tę formę zakupów pierwszym wyborem na całym świecie.
Trwająca od tylu lat tendencja nie jest chwilową modą, a trendem wynikającym ze zmian w zachowaniach i świadomości konsumentów. W efekcie z działań związanych z dawaniem produktom drugiego życia w 2023 roku korzystały nie tylko firmy zajmujące się obrotem przedmiotów używanych. Przykładem może być firma InPost, która rozpoczęła akcję „EKOzwrot”. Zaoferowała bezpłatną usługę, dzięki której można nadać w automacie Paczkomat niepotrzebne już używane przedmioty i tym samym wysłać je do Fundacji Odzyskaj Środowisko.
Obserwowanie dynamiki w re-commerce może być kluczowe dla wielu przedsiębiorców, również dla tych spoza branży używanych przedmiotów. Ten segment rynku wykazuje potencjał wzrostu, a zmieniające się nawyki zakupowe konsumentów mogą wpłynąć na strategie marketingowe i sprzedażowe.
Co nas czeka w 2024?
W perspektywie roku 2024 można oczekiwać dalszego rozwoju e-commerce, który będzie kształtować się pod wpływem innowacji i zmian w zachowaniach konsumentów. Bez wątpienia coraz szersze zastosowanie znajdą narzędzia branżowe oparte o sztuczną inteligencję (AI). Zmiany w analizie danych mogą pomóc firmom w jeszcze lepszym zrozumieniu zachowań konsumentów, co umożliwi dostosowanie oferty do ich potrzeb. Przedsiębiorcy, oprócz skoncentrowania się na osiąganiu celów sprzedażowych, powinni znaleźć przestrzeń do monitorowania trendów i postawić na elastyczność w podejściu do strategii biznesowej oraz gotowość do testowania różnorodnych rozwiązań.
Autorka: Zuzanna Kraus – SEM Associate w DevaGroup.
Certyfikowana specjalistka Google Ads i Google Analytics. Od lat związana z branżą marketingu, w DevaGroup zajmuje się kampaniami Google Ads i analityką internetową. W czasie wolnym czyta książki w domu, na plaży lub jest na koncercie.
